Nawet kulinarnym zapaleńcom marzy się odpoczynek od kuchni w taki upał jaki mieliśmy wczoraj.. jedyne co byłam w stanie wyczarować to szybkie semifreddo, czyli włoski deser lodowy. Zmrożony - a do podania już tylko zimny, idealny do zjedzenia do popołudniowej kawki z przyjaciółmi czy z rodziną. Polecam serdecznie... wystarczy zmiksować składniki, dodać do smaku coś co lubimy najbardziej a potem zmrozić :)
Składniki:
50 dkg sera typu ricotta
17 dkg mleka skondensowanego słodzonego
25 dkg śmietany 30%
ulubione dodatki, u mnie garść pistacji niesolonych
oraz 3 łyżki domowej konfitury malinowej
Serek, mleko i śmietanka - muszą być schłodzone kilka godzin w lodówce.
Mleko skondensowane i serek miksujemy na pianę. W osobnej misce ubijamy śmietankę na sztywno. Łączymy mieszając delikatnie. Gotową masę dzielimy na 2 części, do jednej dodajemy posiekane pistacje, do drugiej konfiturę. Gotowe masy przelewamy do aluminiowych, jednorazowych foremek o wymiarach około 20x10cm, przykrywamy folią spożywczą - aby deser nie przesiąknął innymi zapachami - i wstawiamy do zamrażarki na kilka godzin.
Jeśli desery zmarzną nam "na kość", na około godzinę przed podaniem przekładamy je do lodówki, a potem na 15 minut przed wyjmujemy i ocieplamy. Kroimy w plastry i podajemy... Smacznego!
I który tu wybrać, jak oba takie wspaniałe :) W sam raz na letnie upały, mocno orzeźwiające :)
Komentarze