Miłośnikom czekolady, w tym cieście, niczego nie zabraknie! Tak intensywny i niewyobrażalnie wciągający smak prezentowana przez nas dzisiaj trufla posiada niezaprzeczalnie i smutno się zrobiło gdy ostatni kawałek zniknął z blaszki.
Składniki:
6 jajek
½ szklanki brązowego cukru
300 g gorzkiej czekolady
100 g mlecznej czekolady
250 g śmietanki kremówki (dałam 30 %)
1/3 szklanki rumu
Czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej a śmietankę mieszamy razem z rumem. Jajka ubijamy
mikserem z cukrem przez kilka minut, do uzyskania puszystości.
Powoli dodajemy ciepłą czekoladę na zmianę ze śmietanką z rumem, cały czas miksując.
Foremkę o wymiarach ok. 25x20 cm, wykładamy na zewnątrz i wewnątrz folią aluminiową, ciasto
wlewamy do blaszki i wkładamy do piekarnika do większego naczynia z gorącą wodą. Pieczemy w 180 stopniach około 35 minut, następnie przykrywamy folią aluminiową i pieczemy kolejne 30 minut. Pod koniec pieczenia przygotowujemy polewę.
Składniki na polewę:
3 łyżki gorącego mleka
3 łyżki gorącego mleka
3 łyżki cukru pudru
3 łyżki ciemnego kakao
10 dkg masła
Do rondelka wlewamy mleko i rozpuszczamy w nim cukier a następnie pokrojone na małe
kawałeczki masło. Podgrzewamy na małym ogniu aby masło się rozpuściło. Zdejmujemy z ognia i wsypujemy
przesiane kakao. Energicznie mieszamy, najlepiej
trzepaczką by powstała gładka, lśniąca polewa.
Truflę po upieczeniu polewamy polewą i wystudzone wkładamy na cała noc do lodówki. Smacznego!
Najbardziej niesamowite jest to, że nie ma w tym cieście ani grama mąki. Wielbicielom czekolady polecam gorąco, tym bardziej, że jest bardzo bardzo proste w przygotowaniu. A na mniejsze okazje polecam zrobić z połowy porcji.
Komentarze