![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaG7pZ53lK6apiRSiLT8bGhna-C-3_JkpT-l1yf61XcZ-VV8D3TJA3U0-YH5qkl2S_cQK0yEMP03b-b5DOFOU8hp_ZVRxesFJtf7E9SApj2_u9RKy9SgKWPKlOxApDOR3_QASDGI4TkAU/s1600/Agatka2.jpg)
To chyba najkruchsze i najszybciej znikające z talerza ciasteczka jakie robiłam. Jedna porcja ciasta to zbyt mało jak na możliwości moje i moich domowników. A czy nie pięknie prezentują się posypane cukrem pudrem, tak zimowo i jeszcze świątecznie ?
Składniki:
1 i 1/3 szkl mąki pszennej
12 dkg masła
1 żółtko
1 żółtko
2 łyżki zimnego mleka
2 1/2 łyżki cukru pudru
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
dodatkowo
powidło śliwkowe
powidło śliwkowe
Wszystkie składniki łączymy razem.
Powinno powstać zwarte, elastyczne ciasto. Następnie owijamy w
folię i wkładamy do lodówki na 30 minut. Po upływie tego czasu ciasto
dzielimy na dwie części, każdą rozwałkowujemy na grubość 2 -3 mm (można
grubiej) i wycinamy kółeczka, bądź inne kształty. Pieczemy do zrumienienia ok. 20 minut. Gotowe przekładamy powidłem śliwkowym.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo15tj-qlWHO8JybacYJcwjcoq-0UTKR05tipMXpSU3ivm212knSLr8YwwphkIg8PY7Ep9iiqiMDB-yPOnwcsFVLWu2UuEbXKJf8opA49O-ZP1l7f6EaDuY4a0-jnroHoDVRqq9GCrpeA/s1600/Beatka2.jpg)
Komentarze