Wielkanoc już za pasem więc i sezon mazurkowy czas zacząć. Bo co innego jest symbolem słodkiej Wielkanocy jak nie mazurki właśnie? A w dzisiejszej propozycji wszystko do siebie pasuje i wzajemnie się uzupełnia, prawdziwa rozkosz dla miłośników kawy i malin.
Składniki na kruchy spód:
25 dkg maki pszennej
15 dkg zimnego masła
5 dkg cukru pudru
1 żółtko
2 łyżki zimnej wody
2 łyżki zimnej wody
Ciasto na spód mazurkowy możemy przygotować sobie wcześniej. Masło wkrawamy do mąki, dodajemy cukier i siekamy nożem, a potem mieszamy palcami do uzyskania konsystencji bułki tartej. Wbijamy żółtko, dolewamy wodę i zagniatamy gładkie ciasto. Gotowe ciasto wałkujemy i wykładamy na ok. 25-cm formę do tarty oklejając brzegi do pełnej wysokości. Wkładamy do lodówki aby się schłodziło - na minimum pół godziny. Moje czekało w lodówce całą noc. Tak przygotowane ciasto wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy na złoto około 30 minut. Upieczone odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Składniki na warstwę malinową:
50 dkg gęstej konfitury malinowej
Konfiturę przekładamy do małego naczynia i gotujemy cały czas mieszając przez ok. 5 minut. Następnie lekko studzimy i jeszcze ciepłą przelewamy na wystudzone ciasto, potem odstawiamy do całkowitego wystudzenia i zastygnięcia.
Składniki na masę kawową:
150 ml śmietany kremówki
2 tabliczki białej czekolady
2 łyżki kawy rozpuszczalnej
1 łyżki masła
Teraz kolej na masę kawową. Śmietankę i masło umieszczamy w garnuszku i podgrzewamy do momentu aż masło się rozpuści a śmietanka będzie mocno podgrzana.. Do gorącej śmietanki wsypujemy kawę i energicznie mieszamy, aby wszystkie grudki się rozpuściły a następnie dodajemy połamaną czekoladę na kosteczki i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Masa powinna być jednorodna i aksamitna. Wylewamy na zastygniętą konfiturę i zostawiamy na 1 godzinę w temperaturze pokojowej.
Wkładamy do lodówki i chłodzimy ok. 2-3 godzin, następnie dekorujemy według własnych pomysłów.
Komentarze