Żurek

Żurek to zupa, której w mojej w rodzinie na Wielkanocnym stole nie może zabraknąć. A żeby miała jeszcze bardziej świąteczny charakter dodałam do niej tarty chrzan przez co nabrała szczególnej wyrazistości i wyjątkowego smaku. Obawiam się więc, że już tylko taka wersja będzie u nas gościła na świątecznym stole.

Składniki: 
750 ml gotowego zakwasu na żurek
3 surowe białe kiełbaski

30 dkg żeberek wędzonych

40 dkg ziemniaków

15 dkg pieczarek

2 kapelusze suszonych grzybków

2 łyżki chrzanu tartego

1 łyżeczka masła
4 jajka na twardo

koperek

2 ząbki czosnku

sól, pieprz, 2 liście laurowe, 4 ziela angielskie

4 łyżki śmietany kremówki

Żeberka i kiełbasę gotujemy na wolnym ogniu przez ok. godzinę. W tym czasie w osobnym garnku gotujemy w osolonej wodzie pokrojone w kostkę ziemniaczki. Ugotowane białe kiełbaski kroimy na kostkę i obsmażamy do zrumienienia. Na tej samej patelni smażymy pokrojone na plasterki pieczarki. Do wywaru mięsnego wlewamy gotowy zakwas dodajemy kiełbasę,pieczarki, pokrojony na plasterki czosnek i odcedzone ziemniaki. Rozcieramy w rękach wysuszone grzyby na proszek i razem z zielem angielskim i liśćmi laurowymi dodajemy do zupy. Doprawiamy solą  i pieprzem. Całość gotujemy na wolnym ogniu ok. 20 minut. Na łyżce masła delikatnie podgrzewamy tarty chrzan i również dodajemy do całości.

Na samym końcu dodajemy śmietanę kremówkę i świeży koperek. Wyłączamy kuchenkę i wlewamy na talerze z uprzednio przygotowanymi ćwiartkami jajka na twardo.

Krakowskie obyczaje są zupełnie różne od naszych podkarpackich. U nas żurek świąteczny jest czysty, nie zabielany, a kiełbaskę, boczek, czy szynkę w nim ugotowaną podaje się osobno. Osobno też serwujemy jajka i poświęcony chleb. No i świeży tarty chrzan.
Ale tej wersji koniecznie muszę spróbować i podam ją kiedyś na obiad moim chłopakom! Brzmi naprawdę smakowicie..