Dla miłośników orzechów włoskich te ciasteczka
to nie lada gratka. Bardzo szybkie do wykonania o mocno wyczuwalnym smaku orzechów i delikatnie chrupiące. Ponieważ moi domownicy nie należą do miłośników orzechowych deserów to ja korzystam na tym i objadam się nimi nie tylko przy okazji popołudniowej herbatki.
Składniki:
20 dkg masła
20 dkg masła
15 dkg cukru pudru
2 żółtka
10 dkg mielonych orzechów włoskich
(lub pół na pół z migdałami)
(lub pół na pół z migdałami)
25 dkg mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masło ucieramy z cukrem, kolejno dodajemy żółtka i miksujemy razem. Wsypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i orzechami i wszytko razem ucieramy. Powstałe ciasto formujemy w kule i wkładamy na ok. 1 godzinę do lodówki. Blachę wykładamy papierem do pieczenia a ciasto formujemy na podłużne paluszki. Ciasteczka w czasie pieczenia lekko się rozleją, dlatego należy pamiętać o odstępach. Pieczemy przez ok. 15 minut w temperaturze 180 stopni.
W większości przypadków najprostsze rzeczy są najlepsze. Ta zasada sprawdza się też dzisiaj. Te ciacha są tak kuszące że nie da się przejść obok nich obojętnie ;)
Komentarze