Kochani, ferwor przedświąteczny już chyba trwa... planujecie pewnie, co by tu upiec pysznego, aby wszystkim dogodzić- a najlepiej, żeby jeszcze zabłysnąć i zaskoczyć domowników i gości czymś nowym. Nie zawsze uda się spełnić te wszystkie wymogi... jeżeli jednak do tradycyjnego przepisu jakim jest seromakowiec zrobicie kawowy karmel - zaręczam, że zrobi wrażenie. Ja już ten przepis wypróbowałam i zamierzam przygotować go ponownie w święta :) Jest wyborny jak twierdzi zgodnie moja rodzina :)
Składniki na warstwę makową:
80 dkg masy makowej (domowej lub kupnej np. Helio)
3 jajka
1 szkl wiórków kokosowych
25 g płatków migdałowych
30 g posiekanych orzechów włoskich lub pekan
1 łyżka kakao
1/4 szkl mleka skondensowanego słodzonego
opcjonalnie:
1 słoiczek konfitury z czarnej porzeczki
W misie miksera umieścić mak i po kolei dokładać pozostałe składniki delikatnie mieszając. Gotową masę dzielimy na pół. Pierwszą część przekładamy do tortownicy (o średnicy 23cm) wyłożonej papierem do pieczenia, wstawiamy do piekarnika i pieczemy 15 minut. W międzyczasie przygotowujemy masą serową.
Składniki na warstwę sernikową:
45 dkg sera białego (u mnie Mój Ulubiony)
25 dkg mascarpone
2 jajka
1/4 szkl mleka skondensowanego słodzonego
1/3 szkl śmietanki 30%
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Wszystkie składniki mieszamy delikatnie w w misie miksera tylko do połączenia składników. Masę dzielimy na 2 części.
Na podpieczoną warstwę makową wykładamy połowę konfitury ostrożnie rozsmarowując a na to pierwszą część sera i pieczemy ciasto kolejne 15 minut. Wierzch serowy powinien być sprężysty. Po tym czasie dokładamy kolejną warstwę masy makowej i podobnie pieczemy 15 minut. Tak samo postępujemy z ostatnią porcją masy serowej przy czym wedle uznania można wyłożyć najpierw pozostałą konfiturę a na wierzch wylać masę serową. Pieczemy 15 minut. Ciasto po tym czasie powinno być sprężyste i elastyczne, ostatnia warstwa nie powinna rozmazywać się i kleić.
Kawowy karmel:
100 ml wody
10 dkg cukru
1,5 łyżki kawy rozpuszczalnej
6-7 łyżek śmietany 30%
60 g masła
W rondelku gotujemy wodę z cukrem, dodajemy kawę i gotujemy kilka minut do zgęstnienia. Następnie dodajemy powoli śmietankę. Całość gotujemy kolejne kilka minut. Na końcu dorzucamy pokrojone masło i gotujemy ale bardzo delikatnie cały czas mieszając. Po ostygnięciu karmel zgęstnieje. Wystudzić i polewać ciasto przed podaniem.
Sceptycznie podchodziłam do Twojego pomysłu połączenia sernika z makowcem, ale zupełnie bezpodstawnie, bo jestem pod ogromnym wrażeniem smaku i wyglądu :) A do tego ten karmel kawowy..... najlepszy :)
Komentarze