Przejdź do głównej zawartości

Truskawkowy torcik pianka





Niebiańsko delikatny i bardzo leciutki torcik w sam raz na sobotnie popołudnie na tarasie :)

Duża zawartości świeżych owoców sprawia, że  jest niezwykle aromatyczny, a dzięki temu że nie jest słodki, można go jeść i jeść...bez końca. Błyskawiczny w wykonaniu i równie szybki w znikaniu ze stołu :)



Składniki:
10 dkg biszkoptów typu  "lady fingers"
1 opakowanie galaretki truskawkowej (na 500 ml wody) 
25 dkg serka mascarpone, w temperaturze pokojowej 
 20 dkg truskawek, odszypułkowanych
250 ml śmietany kremówki 30%, schłodzonej
 
Galaretkę truskawkową rozpuścić w 250 ml wrzącej wody (połowa ilości wody sugerowanej na opakowaniu) i przestudzić.

Tortownicę o średnicy 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia, sam spód. Na papierze ułożyć biszkopty, wypełniając całą powierzchnię.

W naczyniu umieścić płynną i przestudzoną galaretkę, serek mascarpone, truskawki. Zmiksować blenderem do otrzymania gładkiej, bezgrudkowej mieszanki. Umieścić w lodówce do lekkiego zgęstnienia.

Śmietanę kremówkę ubić na sztywno. Dodać do lekko gęstniejącej mieszanki truskawkowej i wymieszać delikatnie. Przelać na biszkopty do przygotowanej tortownicy. Odstawić do lodówki do całkowitego stężenia.

Na wierzch:
250 ml śmietany kremówki 30%, schłodzonej
2 łyżeczki cukru pudru
300 g truskawek, przepołowionych
Śmietanę kremówkę ubić na sztywno dodając pod koniec ubijania cukier puder. Wyłożyć na schłodzony spód. Udekorować świeżymi truskawkami.





Ależ mi smaka narobiłaś, moje dzieciaki zjadłyby na raz :)

Komentarze