Ciasto filo kupiłam z zamiarem zrobienia deseru w rodzaju tureckiej baklavy. Uwielbiam ten południowy przysmak wypełniony po brzegi orzechami pistacjowymi, laskowymi albo włoskimi... Dla mnie bez różnicy - są przepyszne. Co prawda ich słodycz i kaloryczność nie pozwalają na bezkarne objadanie się nimi, ale w końcu jadam je tylko na wakacjach... Teraz miał być wyjątek. Niestety albo "stety" z różnych względów (a najbardziej czasowych) nie udało mi się ich przygotować. A ponieważ ciasto musiałam wykorzystać, bo nie znoszę marnotrawstwa, zrobiłam z niego taki oto pyszny jabłkowy strudel.
Składniki:
4 płaty ciasta filo
1 kg jabłek (szara reneta)
5 łyżek mielonych orzechów
3-5 łyżek cukru brązowego (w zależności od smaku jabłek)
laska wanilii
1 łyżeczka cynamonu
15 dkg masła
7 dkg migdałów w płatkach
cukier puder do posypania
Jabłka obieramy i kroimy na cienkie plasterki lub ścieramy na grubej tarce, dodajemy cukier, orzechy, wanilię i cynamon. Rozkładamy 1 płat ciasta, smarujemy obficie roztopionym masłem i posypujemy płatkami migdałów, na to wykładamy 1/3 jabłek. Przykrywamy drugim płatem ciasta i robimy to samo, podobnie postępujemy z kolejnym płatem. Czwarty płat kładziemy na wierzchu, smarujemy masłem, posypujemy migdałami i zwijamy roladę.
Ciasto jest dosyć kruche, mnie w zwinięciu pomogła silikonowa stolnica, a tym z Was, którzy taką nie dysponują polecam pierwszy płat ciasta rozłożyć na czystej ściereczce.
Zwinięte ciasto przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, smarujemy masłem i posypujemy resztą migdałów. Pieczemy ok.25 minut w temp. 200 stopni, pamiętając aby w trakcie pieczenia posmarować je kilkakrotnie masłem.
Jakie to szczęście MDF, że to właśnie taki strudel przyszedł Ci do głowy zamiast baklavy. Mistrzostwo świata. Gdybym jeszcze mogła spróbować...
Żaden kłopot, przyjeżdżaj byle zapowiedziana! Strudel będzie czekał.
Komentarze