
Składniki:
25 dkg miodu
0,5 szklanki cukru
15 dkg masła
1/2 kg mąki pszennej
2 jajka
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
60 ml mleka
szczypta soli
1 opakowanie przyprawy do piernika
W garnku rozpuszczamy miód, masło i cukier. Mieszając zagotowujemy i odstawiamy do wystygnięcia. Do wystudzonej masy dodajemy pozostałe składniki (sodę można rozpuścić w mleku), wyrabiamy, rozprowadzając dokładnie wszystkie składniki. Gotowe ciasto przekładamy do szklanej lub kamionkowej miski, nakrywamy folią spożywczą i przechowujemy w chłodzie do 6 tygodni. Ciasto jest dosyć luźne ale podczas dojrzewania gęstnieje. Moje ciasto leżakowało w lodówce dokładnie 4 tygodnie.
Po tym czasie, wyjmujemy ciasto, dzielimy na 3 równe porcje, każdą z nich rozwałkowujemy cienko na ok. 0,5cm i wkładamy do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki (ok. 20x20cm). Pieczemy w temperaturze 170 stopni 20 minut każdy blat.
Po ostygnięciu przekładamy powidłem śliwkowym i aby dobrze nawilgło obciążamy (np. ciężką drewnianą deską) na kilka dni, pozostawiając ciasto w temperaturze pokojowej.
Ciasto można tak jak ja podzielić na dwie części i polać czekoladą.
Śmietankę zagotować i zdjąć z palnika, dodać połamaną czekoladę oraz kawę zbożową. Wymieszać do rozpuszczenia. Ciepłą polewą dekorować ciasto.
Składniki na polewę:
1/2 szkl śmietanki 30%
6 dkg czekolady gorzkiej
6 dkg czekolady białej
1 łyżka kawy zbożowej
Śmietankę zagotować i zdjąć z palnika, dodać połamaną czekoladę oraz kawę zbożową. Wymieszać do rozpuszczenia. Ciepłą polewą dekorować ciasto.
Komentarze