Przejdź do głównej zawartości

Piernik z Bazylei



Gwarantuję, że efekt zadziwi każdego. Niby to piernik niby orzechowiec, w każdym razie połączenie świąteczne znakomite. Koniecznie z domową skórką pomarańczową i szklanką gorącej herbaty.





Składniki:
200 g  cukru
2 łyżki płynnego miodu
szczypta soli
4 jajka
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki mielonych goździków
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
1/4 łyżeczki mielonej kolendry
1/8 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
skórka starta z 1 cytryny
12 dkg  kandyzowanej skórki pomarańczowej
12 dkg mielonych orzechów włoskich
12 dkg mielonych migdałów
6 dkg  stopionego masła
25 dkg mąki pszennej



Piekarnik nagrzewamy  do 180 stopni. W misce zmiksować jajka, miód, cukier, przyprawy korzenne, skórkę z cytryny i sól. Dodać zmielone orzechy i migdały, skórkę pomarańczową i stopione masło. Miksować do połączenia składników. Dodać mąkę i ponownie zmiksować. Wyłożyć ciasto do formy (30x30 cm) pokrytej papierem do pieczenia. Wyrównać wierzch. Wstawić do piekarnika i piec 20-25 minut.

Lukier i dekoracja
15 dkg  cukru pudru
1 łyżka soku z cytryny
2 łyżki wody
3 - łyżki skórki pomarańczowej
Zmiksować składniki lukru na gładką masę. Ciasto wyjąć z piekarnika i na jeszcze gorącym rozprowadzić lukier. Na wierzchu rozsypać skórkę pomarańczową. Studzić na kratce.
Kroić na kwadraty o boku 4 cm. Przechowywać w puszce. Najlepsze są po 1-2 dniach leżakowania.
 













Pyszny! I tak samo długodystansowy jak nasze polskie pierniki. Przez 3 dni miałam kawałeczek rozkoszy do kawki w pracy :) Dziękuję MDF :)


Komentarze