Przejdź do głównej zawartości

Beza kokosowa z kremem i malinami




Prawdziwie letni, lekki torcik z nutą kokosu i całą masą sezonowych owoców. Bardzo zasmakowało nam to połączenie  i nawet sceptycy bezowi nie byli w stanie mu się oprzeć.

A ponieważ ukrojone kawałki były  całkiem pokaźnych rozmiarów to ciasto zniknęło w całości prawie natychmiastowo.


Składniki:
8 białek
25 dag cukru drobnego
łyżeczka mąki ziemniaczanej
10 łyżek wiórków kokosowych
1/2 l   śmietanki kremówki 30%
2 czubate łyżki cukru pudru
 25 dkg serka mascarpone 
30 dkg malin lub innych sezonowych owoców

Spody bezowe najlepiej przygotować wcześniej bo muszą być wystudzone do przekładania kremem. 
Z podanych składników zrobimy 2 blaty bezowe. Jajka musimy wcześniej wyjąć z lodówki aby nie były zbyt schłodzone, białka powinny mieć temperaturę pokojową. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni C. Białka oddzielamy od żółtek, przekładamy do większej miski i ubijamy ze szczyptą soli. Jak piana będzie  sztywna, powoli dosypujemy cukier  i ubijamy tak długo aż  masa będzie lśniąca. Na koniec dodajemy wiórki kokosowe i przesianą przez sito mąkę ziemniaczaną, delikatnie wszystko mieszamy aż  dobrze się połączy.
Na dwóch szerokich blachach rozkładamy papier do pieczenia. Za pomocą talerza odrysowujemy koła o średnicy ok.25 cm. Dobrze ubitą, lśniącą  pianę z białek rozkładamy łyżką w miejsce narysowane, tworząc koła. Wkładamy do piekarnika 2 blachy i zmniejszamy temperaturę piekarnika  do 150 stopni C. Bezy pieczemy 30 minut a następnie zmniejszamy  temperaturę piekarnika do 110 stopni i suszymy blaty jeszcze około 1- 1 ½  godziny. Wyłączamy piekarnik i czekamy jeszcze  30 minut aż ostygną.
Przygotowujemy krem. Śmietanę kremówkę (schłodzoną) przelewamy do miski i ubijamy chwilę samą tak, aby zwiększyła objętość. Następnie  dodajemy cukier puder– ubijamy aż będzie sztywna. Na koniec dodajemy serek mascarpone i mieszamy, na małych obrotach aż dobrze się połączą wszystkie składniki.


Blaty, jak będą chłodne to kolejno nakładamy na pierwszą bezę krem, następnie owoce, znowu krem i druga beza. Ponownie nakładamy masę śmietanową i maliny. Posypujemy wiórkami kokosowymi.
Przed podaniem umieszczamy nasz tort na godzinę w lodówce.















My Dear Friend, jak to fajnie wpaść do Ciebie na kawkę kiedy na stole takie pyszności!!!

Komentarze