Przejdź do głównej zawartości

Sałatka z pieczonej brukselki z kaszą jęczmienną




Wśród moich domowników jestem jedyną miłośniczką brukselki i wprawiam ich w złość, gdy zapach gotowanej roznosi się po całym domu. Pieczona brukselka na szczęście nie pachnie tak intensywnie więc mogę się nią cieszyć do woli. A że MDF podziela mój gust to na dzisiejsze śniadanko zaproponuję jej właśnie taki zestaw :)





Składniki:
0,5 kg brukselki
1 czerwona papryka
1 marchewka 
garść orzechów włoskich
1 torebka kaszy jęczmiennej
ser parmezan
1 łyżka oliwy
pieprz, sól, czerwona słodka papryka

Brukselkę obieramy z wierzchnich listków i kroimy na połówki. Paprykę kroimy na drobną kostkę a marchewkę na bardzo cienkie plasterki. Wszystkie warzywa wykładamy na blaszkę i skrapiamy oliwą oraz posypujemy pieprzem, solą i papryką. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni na około 20 minut, aż warzywa będą półtwarde. Wtedy dosypujemy na wierzch orzechy włoskie i pieczemy wszystko razem jeszcze kolejne 10 minut.
W międzyczasie gotujemy woreczek kaszy jęczmiennej (może tez być gryczana, bulgur lub jaglana- jak to lubi).




Sos miodowy vinegrette:
1/3 szklanki oliwy
1 ząbek czosnku
1 łyżka miodu
łyżeczka octu winnego
kilka kropli octu balsamicznego

pieprz i sól

Czosnek przecieramy przez praskę i mieszamy z wszystkimi pozostałymi składnikami. Jeśli miód nie jest płynny można go wcześniej ogrzać - łatwiej będzie go wymieszać z oliwą. Upieczone warzywa mieszamy z  kaszą i lekko skrapiamy sosem. Smacznego!












Zdecydowanie podzielam twój gust choć z domownikami też się zgodzę - ja też za zapachem gotowanej brukselki nie przepadam. Zachęcam jednak wszystkich sceptyków do wypróbowania tej pyszności bo smak pieczonej brukselki zdecydowanie różni się od tej gotowanej. Samo zdrowie na talerzu!!!

Komentarze