Tak pachniało w domu podczas pieczenia tej tarty, że moje chłopaki prawie sobie z rąk wyrywali pierwsze przestudzone porcje. I niestety wcale nie chodziło tu o kurki - czyli to co mnie najbardziej smakuje - ale o cheddar, który rozpieczony tak obłędnie pachniał w domu. Samo ciasto jest dobrą alternatywą dla kruchych spodów, które zazwyczaj pieczemy. Nie jest wcale trudniejsze, zawsze wychodzi no i jest go ciut więcej. Polecam, może wam też posmakuje :)
Składniki na ciasto:
20 dkg mąki
7 g drożdży instant
6 dkg masła
1/2 łyżeczki soli
1 jajko
Do misy miksera przesiać mąkę, wsypać drożdże, sól. wymieszać. Następnie wlać roztopione masło i wbić jajko. Wyrabiać mikserem (końcówka typu hak) około 10 minut. Następnie blat podsypać mąką, rozwałkować na nim ciasto na okrąg większy niż tortownica i wyłożyć nim dno i boki formy. Włożyć do lodówki na czas przygotowywania farszu.
Składniki na farsz:
25-30 dkg kurek
1 mała cebulka
2 jajka
ok. 20 dkg sera żółtego typu cheddar
18 dkg śmietany 18%
łyżka masła
sól, pieprz
Kurki przepłukać i dokładnie oczyścić, osuszyć na ręczniku papierowym. Na patelni rozpuścić masło, podsmażyć na nim delikatnie cebulkę a potem dołożyć pokrojone kurki, smażyć około 15 minut, doprawić do smaku solą i pieprzem. W osobnej misce roztrzepać jajka ze śmietaną, doprawić solą i sporą ilością pieprzu. Piekarnik nagrzać do 190 stopni. Gotowe ciasto podpiec 3-5 minut a następnie wyjąć z piekarnika, wyłożyć kurki, 3/4 startego sera, zalać masą jajeczną, posypać resztą sera i wstawić do piekarnika. Całość pieczemy około 30 minut. Najlepiej smakuje na ciepło, można podawać z listkami roszponki. Smacznego!
Mega przyjemność sprawiłaś mi tą odmienioną tartą, szczególnie że wiesz jak lubię kurki i ser cheddar. Dla mnie to najlepszy duet :)
Komentarze