Przejdź do głównej zawartości

Tarta z brukselką






Takie śniadanko zaserwowałam w niedzielny poranek mojemu M. To jego ulubiona tarta, zdecydowany faworyt. Pomysł na nią pojawił się przypadkiem, kiedy dostałam brukselki i nie wiedząc co z nich przyrządzić wpadł mi do głowy pomysł na tartę, na bazie ciasta francuskiego z nadzieniem typu quiche. I to był strzał w 10! A skoro powtórki mile widziane... 




Składniki: 
50 dkg brukselki
2 jajka
15 dkg śmietany30%
12 dkg sera typu feta
12 dkg sera typu ricotta 
15 dkg sera żółtego
pęczek pietruszki
dobre ciasto francuskie


Przygotowanie zaczynamy od obgotowania brukselki (ok.15 minut). Równocześnie do formy wyłożonej papierem do pieczenia wkładamy ciasto francuskie i pieczemy ok. 15 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni. W misce roztrzepujemy jajka, dolewamy śmietankę, dokładamy rozdrobniony palcami ser feta, ricottę i starty na tarce ser żółty oraz posiekaną pietruszkę. Mieszamy do połączenia składników. Doprawiamy do smaku szczyptą soli i pieprzu. Na podpieczonym spodzie układamy kapustki i zalewamy masą serowo-jajeczną. Wystające ponad zawartość boki ciasta okrywamy folią aluminiową aby uniknąć zbytniego spieczenia ciasta. Całość pieczemy ok. 30 minut w temperaturze 190 stopni. Tarta będzie gotowa kiedy nasze nadzienie będzie zwarte i wypieczone.











Strzał w 10 to mało powiedziane. Połączenie serowej masy z brukselką tworzy niezwykle smaczną kompozycję. Sama widziałaś, że nie zagrzała na moim talerzu specjalnie miejsca :) Mistrzowska!!!


A widzisz, a ja tak się obawiałam tego połączenia, w sumie to nie jestem fanką brukselki i wydawało mi się że jedyne co można z niej zrobić to podać w do obiadu polaną masełkiem lub też dołożoną do zupy jarzynowej.

Komentarze