Przejdź do głównej zawartości

Zapiekane muszelki CZTERY SERY




Najlepsza zapiekanka z  makaronu jaką  jadłam.. ostatnio. Trudno się dziwić jeśli spojrzeć na przepis, zresztą już sama nazwa wskazuje czym są nadziane. Wszystkie moje ulubione serki: mozarella, ricotta, niebieski pleśniowy i Parmigiano - Reggiano do podania. Dodatkowo zapieczone w domowym przecierze pomidorowym (Dzięki Mamuś, przeciery są wyborne :) Pycha! No i wykonanie proste i szybkie.


Składniki:
połowa opakowania makaronu 
1 kula sera mozarella
250g ricotty
ok.70 g sera z niebieską pleśnią (np.Lazur)
kilka świeżych listków bazylii
sól, pieprz, tymianek
0,5 l przecieru pomidorowego




Makaron odgotować w osolonym wrzątku, w tym czasie wymieszać sery - mozarellę porwać palcami na kawałeczki, dodać posiekane listki bazylii i doprawić solą, pieprzem i tymiankiem. Do naczynia wlać około 1/3 przecieru, nadziewać muszle i układać ciasno, polać pozostałym przecierem ale tak żeby nie zanurzyć całego makaronu. Piec ok.25 minut w piekarniku nagrzanym do 170 stopni. Przed podaniem posypać płatkami parmegiano reggiano. Podawać z sałatą.






Jak tylko jesteśmy we Włoszech to właśnie serowe makarony testuję szczególnie często! Szczególnie moja córa to wielbicielka wszelkiego co serowe dlatego też ten smak jest nasz!! A za przepyszne pomidorki  ja również  serdecznie dziękuję.

Komentarze