Praca z polędwiczkami cielęcymi to prawdziwa przyjemność, a jedzenie ich to istny raj dla podniebienia. Bardzo delikatne, kruche i ekspresowe wręcz w przygotowaniu. Właściwie każdy dodatek do nich jest znakomity, ale ten z sosem musztardowym i kopytkami to mój faworyt. Dzięki MDF za wspaniały pomysł :)
Składniki:
3 polędwiczki cielęce
1 łyżka oliwy z oliwek
2 ząbki czosnku
2 ząbki czosnku
2 łyżeczki słodkiej musztardy
1 łyżeczka musztardy z gorczycą
2 łyżki śmietany kremówki
pieprz i sól do smaku
pieprz i sól do smaku
Składniki na kopytka:
1 kg niedużych ziemniaków
300 g mąki pszennej+ trochę do posypania stolnicy
1 kopiatą łyżkę mąki ziemniaczanej
2 jajka
1 kg niedużych ziemniaków
300 g mąki pszennej+ trochę do posypania stolnicy
1 kopiatą łyżkę mąki ziemniaczanej
2 jajka
Przygotowanie dania rozpoczęłam od zrobienia kopytek. W tym celu obrane ze skórki ziemniaki ugotowałam w osolonej wodzie. Odcedzone i ubite zostawiamy do ostygnięcia. (Najlepiej ugotować je dzień wcześniej). Dodajemy pozostałe składniki i zagniatamy zwarte ciasto. Kroimy w typowe kopytka bądź też dla urozmaicenia w walce takie jak na zdjęciach (ok. 4 cm długości).
Tuż przed planowanym podaniem gotujemy w osolonej wodzie (wrzucamy na wrzątek) przez ok. 5 minut.
Polędwiczki cielęce kroimy na plasterki o grubości ok 1,5 cm, leciutko rozpłaszczamy w palcach, oprószamy pieprzem i solą. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek i podsmażamy plasterki polędwiczek na rumiano. W trakcie smażenia dokładamy na patelnię drobno pokrojony czosnek. Podsmażone mięso wyciągamy na talerz a na patelnię dodajemy oba rodzaje musztardy i rozprowadzamy po patelni. Na koniec dolewamy śmietanę i całość mieszamy aż do powstania jednolitej konsystencji.
Tak przygotowanym sosem polewamy polędwiczki wyłożone naprzemiennie z kopytkami i delektujemy się wspaniałym połączeniem :)
Ha! wiedziałam ze Wam posmakuje i bardzo się cieszę. Ja też lubię to danie. A kopytka w tej wersji są naprawdę pysznym dodatkiem do obiadu i od razu czynią go wykwintnym. Polecam!!!
Komentarze