
Zarówno ja, jak i MDF nie jesteśmy miłośniczkami masła orzechowego, ale znamy takich, którzy tak w nim posmakowali, że zjedli samodzielnie cały ten torcik twierdząc, że w życiu nic lepszego nie jedli! Specjalnie dla smakoszy czekolady i masy fistaszkowej bardzo oryginalny w smaku torcik.
Składniki na brownie:
20 dkg gorzkiej czekolady, posiekanej
14 dkg masła
3/4 szklanki jasnego brązowego cukru
3 duże jajka, w temperaturze pokojowej
8 dkg mąki pszennej
kilka kropli ekstraktu z wanilii
20 dkg gorzkiej czekolady, posiekanej
14 dkg masła
3/4 szklanki jasnego brązowego cukru
3 duże jajka, w temperaturze pokojowej
8 dkg mąki pszennej
kilka kropli ekstraktu z wanilii
dodatkowo:
pół słoika konfitury z czarnej porzeczki
pół słoika konfitury z czarnej porzeczki
W garnuszku umieścić masło i
roztopić, na niedużej mocy palnika. Dołożyć posiekaną czekoladę,
rozpuścić w maśle, mieszając od czasu do czasu. Zdjąć z palnika,
odstawić do lekkiego przestudzenia.
W osobnej misce roztrzepać jajka z cukrem i
wanilią. Wlać przestudzoną czekoladę i wymieszać.
Dodać przesianą mąkę, wymieszać tylko do połączenia się składników.
Okrągłą formę o średnicy 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia, sam spód. Przelać do niej masę brownies, wyrównać. Piec w temperaturze 170 - 180ºC przez około 25 minut.
Składniki na krem:
25 dkg serka mascarpone
20 dkg masła orzechowego
Składniki na krem fistaszkowy zmiksować razem na gładką masę.
Karmel:
1/4 szklanki wody
15 dkg cukru
15 dkg cukru
1/4 szklanki śmietany kremówki
W płaskim rondelku lub na niedużej patelni
umieścić wodę i cukier. Zagotować, zmniejszyć na średnią moc palnika i
gotować do momentu aż cukier się całkowicie rozpuści. Gotować dalej,
kilkanaście minut, aż syrop zacznie zmieniać kolor
na złoty. Ściągnąć z palnika i ostrożnie wlać
kremówkę . Mieszać, aż kremówka połączy
się całkowicie z karmelem. Odstawić do wystudzenia.
Gotowy spód brownie studzimy i dzielimy na 2 blaty. Na pierwszy wykładamy 1/4 słoiczka konfitury z czarnych porzeczek, na to połowę kremu fistaszkowego. Następnie układamy kolejną część ciasta, smarujemy pozostałą konfiturą i resztą kremu. Całość dekorujemy przestudzonym karmelem.
Komentarze