Przejdź do głównej zawartości

Napoleonka




Czy u Was w domach Napoleonka też  ma miano ciasta kultowego? U mnie przewijało się co najmniej kilka jej wersji, ta która dzisiaj przedstawiam dzięki dodatkowi kwaskowatego dżemu porzeczkowego jest mało słodka i delikatna. Znikła szybciej niż bym się tego spodziewała. A ja, tak czy siak  pozostanę wierną fanką wersji z ciastem francuskim...



Składniki na ciasto:
3 szklanki  mąki
1 margaryna
1/2 szklanki  gęstej śmietany
   
Składniki na masę budyniową: 

3 szklanki mleka
3/4 szklanki cukru
1 cukier wanilinowy
4 duże jaja
4 łyżki mąki pszennej
5 łyżek mąki ziemniaczanej



2/3 słoiczka dżemu z czarnej porzeczki
cukier puder do oprószenia   
    
Wszystkie składniki na ciasto  posiekać, zagnieść i  schłodzić minimum 1 godzinę w lodówce. Podzielić na 3 części-upiec placki na złoty kolor w temperaturze 180 st.C. Najmniej wyrośnięty placek pokruszymy na wierzch napoleonki.

Aby przygotować masę budyniową należy zagotować 2 szklanki mleka z cukrami. Pozostałą szklankę zmiksować z jajkami i mąką pszenną oraz ziemniaczaną. Tak zmiksowaną mieszankę wlać do wrzącego mleka, energicznie mieszając, gotować, by otrzymać bardzo gęsty budyń. 

Jedno ciasto smarujemy delikatnie dżemem porzeczkowym oraz połową kremu budyniowego. Na niego wykładamy  kolejny placek oraz  resztę masy. Na sam wierzch  ostatni, pokruszony placek i delikatnie oprószamy cukrem pudrem.



















Szkoda, że nie dane było mi spróbować, wygląda bardzo apetycznie! Już wyobrażam sobie jak rozpływa się w  moich ustach, popijam kawką i nastęny kęs... co za męczarnia MDF. Musisz mi takie upiec!!!

Komentarze