Przejdź do głównej zawartości

Lasagne z sosem bolońskim

 

Najlepszy przepis na sos do lasagne odnalazłam we  włoskiej książce kucharskiej obiecując sobie, że będzie to tajemnica naszego "zakładu". Postanowiłam się jednak z Wami podzielić przepisem, który stanie się włoskim hitem w Waszych kuchniach.







Składniki:
2 łyżki oliwy
1 posiekana cebula
45 dkg mielonego mięsa wołowego
1/2 startej marchewki
1/2 startego selera naciowego
1 szklanka wytrawnego, białego wina
1/2 szklanki mleka
1/8 łyżeczki tartej gałki muszkatołowej
1 opakowanie całych pomidorów bez skórki
1 szklanka bulionu wołowego
3 łyżki koncentratu pomidorowego
1 łyżeczka soli i tyle samo suszonej bazylii
1/2 łyżeczki suszonego tymianku
1/8 łyżeczki pieprzu

Składniki na sos beszamelowy:
ok. 10 dkg masła
4 łyżki mąki

3/4 szklanki mleka
3/4 szklanki bulionu
1 jajko
sól, pieprz , gałka muszkatołowa

Dodatkowo:
ok. 40 dkg sera mozarella
 


Rozgrzać oliwę na średnim ogniu, wrzucić cebulę i smażyć do miękkości przez ok. 5 minut. Dodać mięso i smażyć rozdzielając  szpatułką grudki mięsa, aż stracą różowy kolor. Do mięsa dodać marchewkę i seler i smażyć na średnim ogniu przez 2 minuty. Wlać wino i smażyć aż wyparuje. Zmniejszyć ogień i wlać mleko oraz wsypać gałkę muszkatołową. Po ok. 2 minutach dodać wszystkie pozostałe składniki. Zagotować i zmniejszyć ogień. Gotować na małym ogniu bez przykrycia, często mieszając aż większość płynów wyparuje a sos zgęstnieje. Zazwyczaj cały proces trwa ok. 1,5 godziny.
Przygotowujemy sos beszamelowy. W rondelku rozpuszczamy masło i dodajemy mąke, szybko mieszając aby nie potworzyły się grudki. Gdy mąka zacznie zmieniać kolor na lekko żółty wlewamy mleko i bulion, szybko mieszając do uzyskania jednorodnej masy. Dodać sól, pieprz i gałkę muszkatołową. Jak sos lekko przestygnie dodać jajko i wszystko razem połączyć.

Płaty makaronu przekładać na zmianę sosem beszamelowym i bolońskim do skończenia składników. Wierzch posypać serem mozarella. 






Rzeczywiście, muszę oficjalnie przyznać MDF, że to najlepszy przepis na sos boloński jaki jadłam. A jeżeli uda się Wam zdobyć do tego naprawdę dobry włoski makaron, gwarantuję, że będziecie serwować to danie bardzo często...

Komentarze