Krem pieczarkowy to pierwsza zupa krem, jaką włączyłam do mojego domowego menu. Dopiero później dołączył do tego repertuaru krem z brokułów czy z dyni. I mimo że sezon na grzyby leśne i moje ukochane kurki trwa... przedstawiam wam jarzynowy krem z pieczarek, podany z grzanką i zieloną pietruszką.
Składniki możecie dostrzec w tle:
2 marchewki
2 pietruszki
3-4 niewielkie ziemniaki
30 dkg pieczarek
pół małego serka topionego
pół kubka śmietany 30%
Jarzyny gotujemy w osolonym wrzątku, do miękkości, dodajemy serek topiony i blendujemy na gładko. Wlewamy śmietankę, doprawiamy świeżo mielonym pieprzem i zielem angielskim.
Podajemy z grzanką i przesmażoną na złoto cebulką i pieczarką. Dekorujemy świeżą natką pietruszki. Pycha!
Wyborna zupa doskonała na zwykły jak i na wystawny obiad!
Niestety nie miałam okazji skosztować tego kremu, ale z relacji wiem, że był wyśmienity. Nigdy nie odważyłam się dodać serka topionego do kremu pieczarkowego, ale pomysł bardzo mi się podoba MDF i na pewno go wykorzystam.
Komentarze