To już chyba ostatnie podrygi kurek, dlatego musiałam te chwile jeszcze wykorzystać i zakończyć sezon przepyszną, aromatyczną tartą porowo-kurkową.
Składniki na tartę:
25 dkg mąki
szczypta soli
18 dkg schłodzonego, grubo posiekanego masła
60-80 ml zimnej wody
Składniki na farsz:
25 dkg kurek
1 por ( biała część)
2 łyżki oliwy
1 łyżka masła
2 jajka
6 połówek orzechów włoskich
15 dkg śmietany kremówki
15 dkg sera żółtego np. cheddar
pieprz, sól
W
dużej misce połączyć mąkę z solą. Dodać masło, po czym płaskim nożem posiekać składniki, tak aby kawałki masła osiągnęły wielkość groszku.
Palcami wetrzeć masło, unosząc
przy tym mąkę aby ją napowietrzyć. Czynność tą powtarzać do chwili,
kiedy mieszanka zacznie przypominać drobno zmieloną bułkę tartą. Dodać
wodę i połączyć ją tak, aby powstała bryła ciasta. Spłaszczyć na placek o grubości ok.2,5 cm i zawinąć w folię spożywczą. Włożyć na pół
godziny do lodówki. Po tym czasie rozwałkować ciasto na okrągły placek o
średnicy ok.36 cm. Delikatnie przenieść ciasto do foremki do
tarty o średnicy 26 cm. Włożyć do lodówki na ok. 30 minut. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Rozłożyć
na cieście papier do pieczenia i obciążyć s,
fasolą albo ceramicznymi kulkami. Wstawić do piekarnika. Po 25 minutach zdjąć
papier z obciążeniem i piec kolejne 15 minut.
Kurki
oczyścić, w razie potrzeby opłukać i dokładnie osuszyć. Na patelni
lekko podsmażyć na 2 łyżkach oliwy pokrojonego na cienkie plasterki
pora. Dodać kurki i smażyć na średnim ogniu ok. 10 minut. Pod koniec
dodać 1 łyżkę masła, doprawić solą i pieprzem. Odstawić do lekkiego
przestygnięcia.
Piekarnik nagrzać do 200 st.C. Jajka roztrzepać i połączyć ze śmietaną oraz serem i pokrojonymi orzechami. Na podpieczony spód wykładamy masę kurkową i zalewamy mieszanką jajeczną. Piec ok. 30 minut i podawać na gorąco.
MDF
ty mi tu nie ściemniaj, teraz kurki są dostępne cały rok w sprzedaży..
Nie wykręcisz się ich brakiem jak kolejny raz poproszę o nią na
śniadanie do pracy... Uwielbiam :)
Komentarze